Schab z morelą i z nutką późnego dzieciństwa :)

23:25 Kini ^^ 2 Comments



Schab z morelą lub z suszoną śliwką to smak mojej wczesnej nastoletniości. Pamiętam jak z zachwytem patrzyłam na tę jasną bądź ciemną kropkę z owoców w upieczonym przez mamę schabie. Zastanawiałam się wtedy, jak to się dzieje, że w bryłę jednolitego mięsa tak idealnie można wpasować suszony owoc. Pytałam wtedy mamy jak to robi, ale mówiła, że to jej tajemnica. Jakiś czas temu zatęskniło mi się za smakiem mięsa z nutką słodkiej moreli i postanowiłam samodzielnie upiec schab. Z robotą trochę zwlekałam, bo bałam się porażki, ale kilka dni temu mama zaprosiła na niedzielny obiad babcię i dziadzia, więc uznałam to za idealną okazję to wypróbowania swoich sił. I, jak się okazało, nie ma nic prostszego. Pierwszy w życiu schab spokojnie mogę zaliczyć do kuchennych sukcesów. :)


Pieczony schab z morelami.
Składniki:
  • 1 kg schabu bez kości
  • 100 g suszonych moreli
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 1/4 litra śmietany
  • szczypta cukru
  • 1 łyżka mąki

Sposób przygotowania:
Schab umyć i osuszyć. Z jednej strony wyciąć głęboki otwór, przewiercić mięso wzdłuż, posługując się trzonkiem drewnianej łyżki, otwór poszerzyć. Otwór w mięsie ciasno wypełnić morelami. Mięso natrzeć solą i pieprzem, włożyć do brytfanny. Piec około 1,5 godziny w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Co 20 minut mięso polewać niewielką ilością gorącej wody oraz sosem spod pieczeni. Upieczone mięso trzymać w cieple. Sos spod pieczeni rozprowadzić gorącą wodą, wymieszać ze śmietaną i cukrem, zagęścić mąką rozprowadzoną w zimnej wodzie. Mięso podawać pokrojone w plastry i polane sosem.

SMACZNEGO!

2 komentarze :

  1. schabowa klasyka:) bardzo udany, piekny debiut!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. kini, jakie urocze te Twoje zdjęcia.
    na pewno pyszne wyszło, na pewno. strasznie lubię jak mama piecze schab z morelą albo ze śliwką.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać co myślisz!