Leśny mech. | Moss cake.

23:50 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 1 Comments

Zdaję sobie sprawę z tego, że dodatek warzyw do słodkich wypieków już chyba mało kogo widzi, ale gdy zobaczyłam zielone ciasto i dowiedziałam się, że zawiera szpinak, mimo całej mojej miłości do szpinaku pomyślałam, że to nie może być dobre. Wtedy nie wiedziałam jeszcze jak bardzo się myliłam. Miałam małe obawy przed zrobieniem go w domu, więc czekałam cierpliwie, aż kiedyś będę miała szansę spróbować tego ciasto u kogoś. Okazja nadarzyła się zaraz po świętach, kiedy jedna z koleżanek z pracy przywiozła 'Leśny mech' z domu. Spróbowałam i przepadłam już po pierwszym kęsie. Ciasto jest dość wilgotne, krem z mascarpone z dodatkiem soku z cytryny przełamuje jego delikatną słodycz, a całości dopełniają kwaskowate pestki granatu. Jeśli tak jak ja mieliście co do tego leśnego ciasta jakieś wątpliwości, to wiedzcie, że nie warto ich mieć! To ciasto będzie smakować zarówno miłośnikom szpinaku jak i tym, którzy za nim nie przepadają, bo jego smak jest właściwie niewyczuwalny.

Dear Readers! Don't be affraid of this receipe! I know that using vegetables in sweet cakes is nothing new (we all know carrot cake or beetroot brownie, right?) but you might have not heard about this "Moss cake" with spinach. I was very sceptical when I saw this cake for the first time but I can assure you that you will be positvely surprised by its taste! So don't hesitate, get some spinach and prepare it, you won't regret that decision.


Leśny mech. | Moss cake.
Składniki | Ingredients:
cake
350 g mrożonego szpinaku | frozen spinach
2/3 szklanki mąki | cups of flour
2/3 szklanki kaszy manny | cups of semolina
2/3 szklanki ksylitolu | cups of xylitol
2 jajka | eggs
1 szklanka oleju | cup of vegetable oil
2 łyżeczki proszku do pieczenia | tsps of baking powder
frosting
500 ml śmietanki 30% | heavy cream
250 g mascarpone | mascarpone cheese
1/2 cytryny (sok) | lemon (juice)
2 łyżki ksylitolu | tbsps of xylitol
+ pestki z połowy granatu | pomegranate seeds


Sposób przygotowania | Preparation:
Szpinak rozmrażamy na sicie, odciskamy, aby pozbyć się wody. Jajka ucieramy z cukrem. Stopniowo, cały czas miksując, do masy dolewamy cienką strużką olej. Dosypujemy mąkę i kaszę mannę oraz proszek do pieczenia. Mieszamy na wolnych obrotach miksera, do połączenia składników. Stopniowo dodajemy szpinak i całość mieszamy za pomocą szpatułki lub na wolnych obrotach miksera, do połączenia składników. Masę przelewamy do foremki wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką lub kaszą manną. Pieczemy przez ok. 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 160°C. Po tym czasie sprawdzamy wykałaczką czy ciasto jest upieczone, jeśli jest sucha, wyciągamy ciasto z piekarnika i odstawiamy do wystudzenia. Całkowicie ostudzone ciasto wyjmujemy z foremki, odkrawamy wierzch (wystarczy wypukła część ciasta) oraz boki, a następnie rozkruszamy je palcami lub w malakserze. Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno z ksylitolem (można dodać 1 opakowanie śmietan-fixu), a następnie po jednej łyżce dodajemy mascarpone oraz sok z cytryny, mieszamy do połączenia składników. Na wierzch ciasta wykładamy krem i posypujemy go pokruszonym ciastem oraz posypujemy pestkami granatu. 

Defrost spinach on sieve, drain to get rid of water. Whisk eggs and xylitol until frothy. Continue to whisk and pour oil in a thin trickle. Add semolina, flour, and baking powder. Mix on the slowest mixer speed, then slowly add spinach, mix until combined. Grease baking pan and sift a bit of flour or semolina, pour cake mixture and bake for around 50 minutes in 160°C. When the cake is ready, take it out from the oven and let it cool. Whisk cold heavy cream with xylitol until stiff, start adding mascarpone cheese into it, spoon after spoon, then add lemon juice and whisk until combined. Cut top and sides of the cake away and crumble them. Put mascarpone cream on the bottom of cake, sprinkle with cake crumbles and pomegranate seeds.

SMACZNEGO!


1 komentarz :

  1. To ulubione ciasto mojej mamy :) Jedyna różnica jest taka, że nie używamy ksylitolu. Z tym granatem całość wygląda naprawdę pięknie. Chyba w ten weekend namówię mamę na leśny mech :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać co myślisz!