Słodkości na ciepło.

10:00 Kini ^^ 9 Comments

Wtorek, 26 października. Był piękny słoneczny dzień. Zrobiłam sobie krótką wycieczkę na Uczelnię, ale szybko musiałam wrócić do domu. Jadąc tramwajem w kierunku ronda Czyżyńskiego cieszyłam się niezmiernie jesiennymi, dość ciepłymi promieniami słońca. Na domową 'wizytę' miałam niewiele czasu, bo w planach już było popołudnie i wieczór z panienką Agnieszką ( w programie m.in. pieczenie muffinów i ciasta kokosowo-czekoladowego :) ). Doskwierał mi jednak lekki głód i musiałam coś z tym zrobić. Na szybko, bo miałam tylko godzinkę. Pierwsza myśl: pancakes! Błyskawiczne przygotowanie i w smaku rewelacyjne. Zjadane z dowolnymi dodatkami. Pychotka! I nawet Agu załapała się na porcję 'na wynos' :)

Pancakes po włosku.



Składniki:
  • 125 g mąki
  • 1 jajko
  • 200 ml mleka
  • 2 łyżki oleju + olej do smażenia
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • szczypta soli

Sposób przygotowania:
Jajko ubić na puszysty krem, dodać pozostałe składniki i dalej ubijać do uzyskania gładkiej konsystencji. Rozgrzać patelnię. Ciasto nakładać łyżką, kształtując okręgi o średnicy ok 8 cm. Odwrócić gdy ciasto podrośnie i utworzą się bąbelki na powierzchni pancake'a, smażyć z drugiej strony na złoty kolor. Jeśli ciasto jest zbyt płynne, dodypać więcej mąki. Podawać z dowolnymi dodatkami.

SMACZNEGO!


ps. oryginalny przepis pochodzi ze strony kwestiasmaku.com. skarbnica przepysznych receptur!

9 komentarze :

asieja pisze...

tez bym chciała załapac się na taką porcję na wynos.. :-)

Kini ^^ pisze...

Asiejko, bardzo chętnie pocztą bym Ci posłała, ale nie jestem przekonana, czy wytrzymają próbę czasu ;)

majka pisze...

Takich pysznosci i ja bym sobie nie odmowila :) Te placuszki wygladaja naprawde doskonale :)

sliczne te placuszki! takie wakacyjne!

Agnieszka pisze...

Uwielbiam wszelkiej maści naleśniki/placuszki. Twoje wyglądają przepięknie :)

taki ciepły pancake mi się zamarzył!

margot pisze...

Kini , można się poczęstować?

Kini ^^ pisze...

bardzo proszę, Margot! :)

muffin pisze...

Wygląda przepysznie !