Muffiny na poprawę humoru

22:45 Kini ^^ 6 Comments


Czasami, kiedy negatywne emocje biorą górę nad tymi dobrymi, człowiekowi potrzeba czegoś co sprawi mu radość i przywróci uśmiech na usta. Kiedy pragnie się poprawy humoru nie ważna jest pora dnia. Wczoraj o godzinie 23:30 musiałam coś upichcić. Coś, co sprawiłoby, że przestanę myśleć o złych rzeczach. A co jest najlepsze na przygnębienie? Nic innego jak słodkości. Muffiny są do tego idealne: bardzo szybkie i proste w przyrządzeniu, zaś w smaku nieziemskie. A chcąc sobie jak najbardziej urozmaicić życie powstaje właśnie coś takiego...



Muffiny z jogurtem i kruszonką czekoladowo-orzechową.

Składniki:
  • 300 g mąki
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 200 g cukru
  • 200 g margaryny
  • 2 jajka
  • 1 opakowanie jogurtu owocowego (np. Fructis)
  • 120 ml mleka
  • 2 łyżki płatków migdałowych
  • 6 kostek czekolady z orzechami
  • filiżanka mrożonych lub świeżych borówek amerykańskich

Sposób przygotowania:
Margarynę roztopić. 3 łyżki mąki wymieszać z 3 łyżkami cukru, pokruszonymi migdałami i posiekaną drobno czekoladą. Mieszankę zalać odrobiną roztopionej margaryny i połączyć składniki, aby otrzymać kruszonkę. Resztę mąki i cukru wymieszać z cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia. Wbić jajka, wlać mleko, jogurt i roztopioną margarynę. Wymieszać. Ciasto rozdzielić do foremek, ułożyć na nim po kilka borówek, posypać kruszonką. Piec w temperaturze 190 stopni przez ok. 25-30 minut.

SMACZNEGO!

6 komentarzy :

  1. Kini , powtórzę jeszcze raz- piękne zdjęcia muffinek, i smakowite :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja znam trzy sposoby na poprawę humoru: smaczne gotowanie właśnie, duża porcja pysznych lodów, oraz zakupy (oczywiście takie "kobiece"). No! a muffinki cudne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. spaniałe zdjęcia. nie wątpię, że humor już lepszy ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiekne muffinki! Do tego chyba bardzo pyszne i jestem pewna, ze na 100% poprawiaja humor.
    pozdrawiam karola

    ps zapraszam tez do siebie
    przysmakikarolki.blogspot.com

    pozwolilam sobie dodac Twoj blog do moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. w przepisie podane jest: 1 opakowanie jogurtu owocowego (np. Fructis - to znaczy jaka pojemność tego jogurtu ma być? i czy dajesz jakiś konkretny smak tego jogurtu ? pozdrawiam i gratuluję wspaniałego bloga :) dodałam go do ulubionych zakładek :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dodawałam tutaj taki mały jogurt z czteropaku :) on ma chyba niewiele ponad 100 ml pojemności ;)

    cieszę się, że Ci się blog tak podoba :) pozdrawiam i zapraszam częściej ;) ;*

    OdpowiedzUsuń

Daj znać co myślisz!